Jak storytelling i perswazja nakręcają projektowanie stron?
Jakkolwiek projektowanie stron nie zawsze jest etapem końcowym, wykonawczym. Mimo iż w zasadzie powinno być. To, zanim zapędzimy się w to miejsce, tworząc szablon strony internetowej, dobrze jest wiedzieć, dlaczego kluczowe wartości merytoryczne – przemycane pod postacią słowa – powinny stanowić bazową koncepcję, od której wychodzimy następnie, celując w design.
Gdyż, patrząc po treściach opakowanych w język perswazji tudzież tych snutych w ramach charyzmatycznej historii mającej stworzyć obiecujący punkt odniesienia dla odbiorcy, budują one przeważnie layout strony sprzedażowej. I nie bez powodu mocny, dobrze konwertujący Landing Page wyznaje zasadę...
Story first, a projektowanie stron: „na gotowe”
Co w istocie oznacza, iż ogół treści stanowi priorytet, określając całościowy koncept. I dopiero ten staje się wyznacznikiem pod mający następnie powstać szablon strony internetowej.
Taka orientacja pozwala niewyłącznie na wyznaczenie spójnej ścieżki sprzedażowej, której kolejne fazy są konsekwentną konstrukcją. A i na uniknięcie ograniczeń, które stałyby się wypadkową tego, jak skonstruowano layout strony. I ponieważ większość tego typu projektów bazuje na gotowych szablonach, np. sięgając do wzmiankowanych Landing Page'y – rodzaj i rozkład poszczególnych sekcji jest ściśle określony przez aspekty psychologii społecznej. Dzięki czemu wiadomo, że kiedy chodzi o projektowanie stron, pierwszy nagłówek zawsze winien wskazywać, czego dotyczy przedmiot. A także, co stanowi dla klienta korzyść. Podczas gdy kolejna warstwa ma za zadanie wyciągnąć na powierzchnię doświadczane negatywy związane z niedysponowaniem rekomendowanym produktem lub posiadanym problemem. Po to, by następnie odznaczyć potencjalne zalety proponowanego rozwiązania. I skierować uwagę klienta w miejsce, w którym uzna, iż dany przedmiot może stać się dla niego konstruktywny lub użyteczny.
I ponieważ zasady organizowania szkieletu witryny są z założenia znane, szablon strony internetowej przygotowuje się z góry. W oderwaniu od treści. Co wskutek bycia zmuszonym do trzymania się zbudowanego w ten sposób projektu graficznego zamyka drogę do kreatywnego i płynnego tworzenia. A to w istocie szatkuje potencjalny content i uniemożliwia zachowanie jednorodnej linii myślowej.
Tego typu nieporęczny efekt można uzyskać...
Gdy konceptu treści pod layout strony nie tworzy jedna osoba
A odnosząc się notabene do stron sprzedażowych, gdzie storytelling oraz ujęcie perswazji odgrywają decydującą rolę – istotnie powinna. Co de facto oznacza, iż mocne, świadome marki content pod Landing Page powierzają stricte wyspecjalizowanej jednostce, która niewyłącznie potrafi opracować treść, ale zna również kluczowe zasady psychologii oraz techniki sprzedażowe. A jednocześnie: „myśli” przestrzennie. Dzięki czemu, obracając w palcach celami i założeniami konwersji będzie w stanie skorelować tworzony tekst z odpowiednio wyglądającą sekcją. A w następstwie przekuje cały koncept w adekwatny layout strony.
Warto o tym pamiętać, gdyż, jak wspomina idea artykułu: „Jakie projekty graficzne wyciągają portfel z kieszeni klienta?” – to nie miałki i schematyczny content wygrywa sprzedaż, a zindywidualizowane i z rozmysłem tworzone koncepcje.