Jak stworzyć stronę internetową pod Google ADS i podpalić konwersję?

O ile kampania reklamowa błędów przy kreacji i organizacji witryny z reguły nie wybacza, tak do samego zamysłu względem tego, jak stworzyć stronę internetową nie należy podchodzić bezemocjonalnie tudzież rutynowo.

Gdyż przeciętność i brak strategii od sukcesu Landing Page'y leżą na ogół daleko. A zwłaszcza ten pierwszy przymiot szczególnie dobrze obrazuje, jak dużo marek skupia się dziś na tym, aby ich strona internetowa odzwierciedlała ogólnodostępne standardy czy wręcz szablony, które z mocą oddziaływania mają nie za wiele wspólnego. Jednak, ponieważ są na rynku obecne, uznaje się je za skuteczne na niekorzyść dla osiąganych wyników.

I jakkolwiek przyjęło się zakładać, że określony wzór lub drobne motywy mogą wnosić zauważalne rezultaty, gdyż wybiły poszczególne marki. Tak zapomina się, że im więcej jednostek inwestuje w popularne sposoby prezentowania czy uwypuklania brandu, tym mocniej ogranicza jego unikalność.

A na nią (jak już wyeksponowano przy okazji artykułu: „Jakie projekty graficzne wyciągają portfel z kieszeni klienta?”) powinna się składać nietypowa kompozycja oraz mocne, korespondujące treści.

Jak, więc nie nadwyrężać wizerunku marki i realizować założenia konwersji?

Po pierwsze należy zacząć od opracowania spójnego konceptu projektu graficznego względem powiązanych tekstów. Gdyż, jakkolwiek strategia komunikacji określa przekaz i porozumienie z odbiorcą na poziomie wyznawanych wartości. Tak sama strona internetowa, a w istocie jej background jest informacją podprogową, która powinna rozpakowywać w głowie odwiedzającego imponujący, zachwycający, kojarzący się intratnie oraz intensywny w wyrazie obraz marki. Albowiem, takie odbicie na poziomie emocji ogniskuje i przykuwa uwagę, zatrzymując na dłużej odbiorców.

Dany efekt można osiągnąć, stosując np. ekskluzywnie prezentujący się layout stanowiący wyrafinowaną koncepcję, dajmy na to nowocześnie urządzonego apartamentu, gdzie poszczególne sekcje strony są kolejnymi odsłonami jego wnętrza. I tak począwszy od komfortowego living roomu umieszczonego w najważniejszej części strony, w której znajduje się również przeszywający nagłówek i pierwszy z przycisków CTA, przechodzimy wzdłuż wąskim przedpokojem podświetlonym przez szereg równolegle podłączonych u dołu lampek, aż do wyjścia na taras z wyraźnie zaznaczoną panoramą miasta.

Tego typu niecodzienne zabiegi przy doborze wysokiej jakości zdjęć o silnie stymulującym podłożu dają nad wyraz dobre rezultaty. Zwłaszcza w sytuacji, gdy naszym celem jest zebranie danych do kontaktu.

Wartości, którymi, gdy chodzi o tworzenie strony internetowej, należy kierować się przy organizowaniu koncepcji.

Mowa tu o elementach:

• zaskoczenia;
• inspiracji;
• dynamizmu.

Wszystkie wymienione otwierają drogę do konwersji, patrząc na całość z psychologicznego ujęcia. A sama kolejność w istocie nie jest przypadkowa. Gdyż, odnosząc się, wciąż do bazowej grafiki zlokalizowanej powyżej tzw. linii Above the fold, którą użytkownik przekracza wraz z uznaniem, że treść zawarta w pierwszej sekcji strony internetowej jej dla niego interesująca – ta powinna być mocna, zastanawiająca, niespotykana lub uderzająca.

Gdyż daje to gwarancję, iż odbiorca zechce dowiedzieć się, co tak prezentująca się marka, ma do powiedzenia i zaoferowania. W ten sposób robimy również miejsce dla inspiracji, która winna znaleźć się poniżej wspomnianej uprzednio linii zgięcia. A przy okazji może stanowić wiodącą korzyść dla klienta.

Całość należy odziać w dynamiczną, energetyzującą formę. Jako że odpowiednio silny charakter przekazu pozwoli potwierdzić w oczach internauty dwa wcześniejsze aspekty, manifestujące się teraz w bezkompromisowym działaniu.

Ostatnim istotnym punktem odniesienia, gdy jest mowa o tym, jak stworzyć stronę internetową, jest kwestia popełnianych błędów. A także szczegółów wartych lub niegodnych aranżacji.

Chodzi tu głównie o to, aby strona internetowa nie była wypełniona odwracaczami uwagi. A za te można uznać, choćby:

• menu;
• odnośniki kierujące do innych sekcji witryny, np. bloga;
• wyskakujące okna i powiadomienia;
• rozbudowaną stopkę;
• stosowanie wyświechtanych, używanych powszechnie zwrotów i bloków językowych;
• wykorzystanie popularnych i często spotykanych w innych witrynach zdjęć z tzw. darmowych stocków.

Te elementy nie powinny znaleźć się w spisie funkcji, gdy chodzi o tworzenie strony internetowej w przeciwieństwie do sugestywnych, dobrze uwypuklających promowany produkt lub usługę grafik oraz przekonujących treści przyodzianych w język korzyści.